Archiwum styczeń 2014, strona 1


sty 25 2014 o pożyczaniu
Komentarze: 0

Pożyczka działa w dwie strony.Jednemu da bodżca,drugiego pogoni.Bodziec jest dla tego,kto z głową rozsądzi,jak otrzymaną kasę wydać i nie zbłądzić.Zbłądzić jest tak łatwo,bo mamona kusi,a charakter słaby do ziemi przydusi.Wziąć gotówkę łatwo,jak dają,to biorę,w jakiej formie oddam,jeszcze głowa  nie boli.Oddać trzeba za czas jakiś,na razie wydaję,mam się martwić na zapas,to mi nie przystaje.Jak jest oddać z czego,bankowi oddajesz,a jak kieszeń pusta,głupiego udajesz.Ze to już ta pora?Co robić?O rety!!!!To już forsy nie ma?NO nie ma,niestety.Jak rozsądnie wydasz otrzymaną kasę,głowa nie rozboli i zarobisz masę.Rzecz jasna masę kasy,bo to o niej mowa,jesteś już bogoty,to bank niech się schowa.Biedny tobie wtedy buty niech pucuje,a biedny to taki,co ma wciąż pod górę.Dla biorących pożyczki przestrogi ja daję.PO pierwsze:POmyśleć,czy pożyczać muszę,a co gdy z podpisem sprzedam diabłu duszę?Po drugie:Rozsądnie przekalkuluj choćby osiem razy,czy fikcyjny zysk nam się zrównoważy?Po trzecieCzytajmy zawsze pilnie wmowy do końca,bo opuścisz druk maczkiem,to początek końca.Zyczę wszystkim wygranej,czy w totka,czy w brydża,niech karta kredytowa życia nie obrzydza.09 2013 OLSZTYN JANUSZ PIETRZAK.ps:można komentować.można krytykować,można mi dowalić,można i pochwalić.

john2 : :
sty 24 2014 mróz
Komentarze: 0

Mróz,co nam przyniósł już?Raczej nie cieplutką plażę,chociaż o tym dzisiaj marzę.Koksowniki na ulicach,no i szczury po piwnicach.Gdy go nie ma,co za zima?A jak przyjdzie,to już trzyma.Opał znika wnet z podwórza,a to gospodarza wkurza.Chyba sanki pójdą w ruch,dziś komputer nie mój druh.Radość tym co mają ferie,lodowisku się oberwie.Rekawice dzisiaj włożę.wezmę łyżwy,szal nałożę,przeplatanki dwie zaliczę,tyłkiem klapnę na lód dzisiaj.Przyczerwieni się mój nos,jesliś zmarzlak,leż pod koc.STYCZEŃ 2014 OLSZTYN.JANUSZ PIETRZAK.

john2 : :
sty 23 2014 o pracy
Komentarze: 0

Praca,to jest wielkie dobro,mówią lenie tak,podobno.Leni nigdzie nie brakuje,ja takiego wnet wyczuję.Taki umie się ustawić,udać pracę,coś przestawić.Tu podpisać,tam przepisać,dobrą minę zrobić dzisiaj.Wie gdzie pracy jakby mniej,bo alergię ma do niej.Wielu takich jest w powiecie,los historii gna ich przecież.Gna ich w świata różne strony,dla stanowisk,dla mamony.Lecz zostawmy te facjaty,bo należą się im baty.Praca daje nam uznanie,za nasz hart,zapracowanie.Ciężkie poty człek wylewa,gdy piłuje kawał drzewa.Pracę ma przy komputerze.plik skasuje,coś dobierze,megabajty ma na zbycie,pokrzyżuje ludziom życie.Dla mamony człowiek w transie może być i po kwadransie.Dziś kominy są płacowe,dla wierchuszki,dla roboli zaś wydmuszki,bo pan prezes zawsze zdoła upchać w komin to co schował.To co schował przed gawiedzią z rad nadzorczych podpowiedzią.Nie za friko oczywiście,więc podpiszcie się na liście.Mam miliony do rozdania według swego to uznania.Siedzisz cicho,nie patrz już,do oklasków ręce złóż.Za te kiaki,daję słowo,ja nagrodze cie losowo.Może stołek tobie dam i prezesem będziesz nam?Lub ministrem,jakimś wice,czekaj,niech ja wątek schwycę,Już rodzinkę ustawiłem,szwagier wice,siostra wice.Mam doradców wkoło moc,a więc mam spokojną noc.Są urzedy różne pracy,urzędują w nich rodacy.Oni nowe miejsca tworzą,ma urzędnik dobre słowo,że jak wiecie,to w powiecie pan marszałek sypnie nam trochę grosza honorowo.Na urzędy,z ich namową rozpoczniemy kursów troche,by odgonić tę hołotę,co o pracę się dobija,niech na kursach się rozwija.Po ich kursie,daję słowo,ja poczuję się morowo.Mógłbym pisać ja o pracy,ale dosyć mam współpracy z moim biurem,z moim piórem,no bo mogę dostać burę,że przydługo dzisiaj piszę,i sie liter nie doliczę.09 2013 JANUSZ PIETRZAK OLSZTYN.

john2 : :
sty 22 2014 o pendolino
Komentarze: 0

Co znaczy to słowo?Czy nie przypadkiem szkołę wojskową?Może dom dziecka albo przeszkodę braną w parkurze końską podkową?Nie trzeba dumać ani zgadywać, a wiadomości nowe zdobywac.Bo pociąg z klasą,ma nas przewozić bezpieczną trasą.I to jak szybko,tak ponad 200.200 kilosów,nie tylko osób.Ten pociąg cudną kusi nas złudą,że pendolino to wielkie cudo.Podobno dobry jest na upały,bo wtedy jeżdzić może dzień cały.Z italii przywiózł on słońca tyle,że może jeżdzić i w śnieżnym pyle.Mrozy dla niego nie przeznaczone,bo to w umowie jest zaznaczone.-25 go wyklucza,i on skubany w podróż nie rusza.Tory dla niego kiedyś zrobimy,na razie brak ich,więc się zadłużymy.Pan vincent weżmie pożyczkę nową,w funtach rzecz jasna,kumple pozwolą.Po co wydawać pieniądze nasze,w nasze koleje,czy jeszcze nasze?Kogoś tam z rządu duma rozpiera,że podbudował włoskiego bankiera.Dawniej PAFAWAG był naszą dumą,elbląski ZAMECH,wyliczać długo.Być może włoskie to pendolino zwrotnicą zmian będzie przyczyną?Liczę na to,na zmiany z głową,a nie głów zmiany.Kończę to słowo nieprzepisowo.Jutro na nowo spojrzę surowo.Spojrzę surowo na semafory,dworce,perony,wagony,tory.09 2013 JANUSZ PIETRZAK OLSZTYN.

john2 : :
sty 21 2014 o strajku
Komentarze: 0

Strajk,te nowoczesne słowo dla zbyt wielu zieje trwogą.Nowoczesne,dziwne czasy są horrorem dla nas masy.Masy tej tu pracującrj,jak i tej niepracującej.Kiedy kołdra bywa krótka,znak że diabeł budżet utkał.Utkał,śmieje się do czasu,aż narobi lud hałasu.Biedny długo nie wytrzyma,bo cholera go już zżyma.Oszczędności żadnych ni ma,a nadchodzi ostra zima.Idzie lud więc na ulicę,pozamykaj okienniceJeśliś tchórz,to palto włóż i uciekaj cicho w strony,gdzie myśl ciebie nie dogoni.Strajk prowadzić desperacja,dla niejednych degradacja,bo wychodzi potem BOLEK,co ma sporo przesolone u swych dawnych kumpli z pracy,więc do strajku stań,bo nie będzie jutro cacy i won z pracy twój pryncypał jutro powie,i podrapie się po głowie.Weżmie ludzi gdzieś z ulicy,co siedzieli po próżnicy.I co dalej?ktoś tam powie,stój podumaj,ja ci powiem.Strajk poważna to jest sprawa i dla tchórzy nie zabawa.Nie myśl sobie dzisiaj tak,ja mam pracę taka mać.Rutynowo do nie chodzę i bez stresu z niej wychodzę.Twoja praca,żony praca,syna praca to wyborcza jest kiełbasa.Sztuczne miejsca potworzone,by pompować w nie mamonę.To się może zmienić wkrótce,gdy ci życie nosa utrze.Dzisiaj jest okazja twoja,byś honoru nie zmarnował,abyś dumnie nosił głowę,niósł z honorem ją przez życie,tego autor tobie życzy.09 2013 OLSZTYN JANUSZ PIETRZAK.

john2 : :