Komentarze: 0
POSTARZAŁEM SIĘ O ROK I DO ŚMIERCI JEDEN KROK.LAT 58 MAM,NIEZBYT DOBRY TO JEST STAN.SIŁA DZIEKI BOGU JEST I SYNOWA MA TEN GEST,PIERWSZĄ WNUCZKE NAM SZYKUJE I RODZINA JEJ WINSZUJE.SZARO MOJE3 ŻYCIE LECI,TROCHĘ LEPIEJ MAJĄ DZIECI.PRZEGADAŁEM I PRZEPIŁEM,TROCHE LUŻNO SOBIE ŻYŁEM,TON TEŻ PRZEŻUCIŁEM WIELE ,O SIŁOWNIMÓWIĘ PRZYJACIELE.GDY OTWIERAM RANO OCZY,TO CHCĘ DOŻYĆ DO PÓŁNOCY.CO KOLEJNY ROK SZYKUJE?CO UWAQGE MA PRZYKUJE?PLANY JESZCZE JAKIEŚ MAM,ALE NIE OPOWIEM WAM,JP.OLSZTYN 2014 GRUDZIEŃps\was też h strzeli