Komentarze: 0
A GDY JESIEŃ NADCHODZI,SEJMIKUJA PTAKI,DO ODLOTU SZYKUJA SIEJUŻ.SKRZYDŁA MŁODYM UROSŁY,PIERWSZE LOTY ZA NIMI,CZY POWRÓCĄ W KOMPLECIE DO NAS ZNÓW?DŁUGA PODRÓŻ JE CZEKA,WIATR UNIESIE JE W DAL,UNIEŚ GŁOWĘ I POPATRZ,SZNUR ŻURAWI GDZIEŚ TAM.SKRZEK,SZUM SKRZYDEŁ WIECZOREM W CIEPŁA WRZESNIOWĄ NOC,PRZYWOŁUJA WSPOMNIENIA GDY KŁADZIESZ GŁOWĘ NA KOC.MYŚLISZ,LATO ZA NAMI,CÓŻ,ODESZŁO I JUŻ,TAKA TO KOLEJ RZECZY,ŻE PO LECIE JESIEŃ TUŻ,TUZ.PTAKI ŁĄCZĄ SIE W PARY NA CAŁE ŻYCIE JAK WIESZ,MY IM W TYM WTÓRUJEMY,GDY Z NAMI MIŁOŚĆ JEST.JANUSZ PIETRZAK OLSZTYN 08 2014ps;kto nie chciąłby wzbić się w góre?