Archiwum 03 kwietnia 2014


kwi 03 2014 zwykły czterowiersz o matematyce
Komentarze: 0

Do nauk ścisłych zaliczona,nie cierpię jej wcale,mówi do męża żona,ułamki mogą połamać pióro,na cotangensa patrzę ponuro.proste działania sobie przyswoję,nie dla mnie całki,przejdę obok lub postoję.algebra,cyrkiel,proste słowa,i geometria krąży dookoła.Nauki wszelkie już ukończyłem,przy matmie się pogubiłem,jeśli ktoś lubi matematykę,chylę przed nim głowę,z matmy jestem matołem,jednak mnie nie słuchajcie,lecz do matmy siadajcie,liczydła poszły dawno precz,dziś kalkulator dobrze mieć,komputer też pomocą służy,doda,odejmie i powróży,to takie moje przemyślenia,nie podejmuję się liczenia 01 2014 JANUSZ PIETRZAK OLSZTYN ps;rachuj,rachuj i tak wszystko na.....

john2 : :