Archiwum styczeń 2014, strona 6


sty 05 2014 o drzewach
Komentarze: 0

Jesienią drzewa mieni się przecudnie,oczy w słońcu cieszą kiedy jest południe.Kasztan kasztanem sypnie,z łupiny on wyleci,można zabawki zeń robić,wiedzą coś o tym dzieci.Z kasztana klej można zrobić,z żołedzi wojskową armię,liść do zeszytu wkleić i moc róznych rzeczy przez tych,co mają wyobrażnię.Kiedy wejdziesz do lasu,słyszysz,żedonas śpiewa.Jesienią liść opada,wiosną zielenią się drzewa.Herbata z lipy gdy jesień humory nam poprawia,konar z jałowca w kącie nam przypomina słońce.Las kusi swoją barwą,grą liści spadających,dzięcioła grożne stukanie mówi nam,że je on śniadanie.Kukulka gdzieś jajkopodrzuci,wiewiórka na drzewo ucieka,grzybiarz z koszykiem w dłoni za rydzem od rana gdzieś goni.Nie wszystkie jednak drzewa miłość do ludzi czują:osika,olszyna,berberys są zimne,oschłością kłują.Sosna,świerk,modrzew,lipa,kasztan i dąb dorodny przyjazne są dla ludzi i ślą nam uśmiech pogodny.Są zagajniki małe,dużo w nich grzybów rośnie,są syberyjskie tajgi,lecz nie wiem co tam urośnie.Grożne dla białych ludzi są amazońskie dżungle,pełne kąśliwych węży i palmy co rosną dumnie.Swierkowe drzewko w grudniu kryje podarków mrowie,sosna gdy jest w tartaku pomoże w domu budowie.Las trzeba szanować,nie wchodzić tam niepotrzebnie.Nie można śmieci tam rzucać,bo wtedy blask jego blednie.Na razie jeszcze są nasze,nie wiem co jutro będzie,bo były zakusy takie,by sprzedać na pniy wszystkie lasy.Minister,pan od finansów,wincentem także zwany,nie lubi chodzić dolasu,a miał takie szalone plany.To są takie moje ogólne rozmyślania,być może  plotę bzdury,bo jestm bez śniadania.JANUSZ PIETRZAK WRZESIEN 2013.

john2 : :
sty 04 2014 o piłce nożnej
Komentarze: 0

Pilka kopana emocję budzi,kopią ją mali,kopia i dużi.Ktoś kiedyś kopnął szmaciane to to i dziś jak kiedyś też chodzi oto,aby do bramki wtoczyć to cudo,za którym biega facetów dużo.Czy to gra pele,czy ronaldino,piszczek czy messi,bij brawo dziewczyno.Bij brawo chłopcze kibicem zwany.stadion dla ciebie otwiera bramy.Zarząd od piłki ligi potworzył,by co dni parę twój stadion ożył.Lig tych jest wiele,na stadion wpadnij tuż po kościele.Co jakiś czas działacze górą,nie będzie nudno.Lapią za pióro,przepisy tworzą,temu klubowi karę nałożą.Licencję cofną wcześniej przyznaną,bo obserwator zobaczył rano liczne usterki w miejskim stadionie,bo prawdę mówiąc duże są one.Piłkarzem zostać chce każdy chłopiec,bo to przygoda,można by to rzec.Za pilką trzeba biegać szybciutko,przyjąć ją lekko,wypuścić krótko.Dwie kiwki w prawo,trzy kiwki w lewo,pan panie sędzio spadaj na drzewo.Dwa gole dzisiaj zafasujemy,premię za bramki też skasujemy.Trener podskoczył.trener zmieniony,nie wszedł w układy,będzie spalony.Piłka kopana to temat rzeka,czasem wiadomość z klubu wycieka,że bramkostrzelny napastnik ALI do premier lig będzie sprzedany.Sprzedany będzie za wielką kasę,to do podziału pieniędzy masę.Przerwa w sezonie,remanent krótki,piłkarz ma przerwę,siadam dowódki.JANUSZ PIETRZAK WRZESIEŃ 2013.

john2 : :
sty 03 2014 przerywnik
Komentarze: 0

Miałem pisać o śmierci i o narodzeniu,lecz obeszła mnie trwoga z powodów tak wielu.Sperma wszak to życie,a gdzie krew to smierć.Jak oddać po równoSmierć i życia cierń?Ktoś tam żyje i 100 lat,inny i stu dni nie dożyje,co powiedzieć mam tobie,co cię nie dobije?Ze szanować trzeba śmierci pusty cień i narodzin cud wielki gdy nastaje dzień?To wiara,że kiedyś popatrzymy hen z góry na naszych wyrośniętych młodzieńców i córy.Córy co urodzą dzieci nam,będą rosły na chwałę pośród swoich mam.JANUSZ PIETRZAK STYCZEŃ 2014.

john2 : :
sty 03 2014 kolęda
Komentarze: 0

Kolęda to znak,że Bóg nas odwiedzi,chociaż on tak cichutko w niebie siedzi.Jak Swięty Mikołaj on swych pomocników ma,przez naszego kapłana dziś nas odwiedza.Poświęci nasze mieszkanie na 14 rok,by wraz z poświęceniem nam ubyło trosk.Nie brakuje zmartwień niestety w całym roku,my uczciwym życiem dotrzymamy kroku,by w tym samym składzie spotkać się po roku.W dniu tak uroczystym kolędę przyjmujemy,za święte obrazki pięknie dziękujemy.JANUSZ PIETRZAK STYCZEŃ 2014.

john2 : :
sty 02 2014 czysta strata
Komentarze: 0

Pisałem o zysku,napiszę o stracie,tak jakbym pisał o swoim drogim bracie.Przy zysku wszystko idzie klawo,gdy tłum lizusów bije tobie brawo.Gorzej jest przy stracie,ta to nie daruje,niejeden już z torbami po świecie wędruje.Wędruje i pada,czasem się podnosi,ale hardy człowiek o pomoc nie prosi.Zycie daje kopa,więc oddajmy razy,podnieś głowę wraz z sakwą choby ze sto razy.Gdy główkować zaczniesz,bo po to jest głowa,wiary ci pzybędzie i dotrzymasz słowa.Słowa które dałeś kiedyś w wielkiej chwili,że staniesz na nogi kiedyś.......Kiedyś w końcu moi mili.Zapamiętaj czytelniku puentę tę sprzed laty,że tylko naiwny nie boi się straty.Straty co przynosi ogromny ból głowy,i niech pan komornik u drzwi twych nie stoi.JANUSZ PIETRZAK STYCZEŃ 2014.

john2 : :