O PEWNEJ PASAŻERCE

WIDZĘ JĄ Z DALEKA,BO CHCĘ JĄ ZOBACZYĆ I CHOĆ PRZEZ CHWILĘ SPOJRZENIEM OBDARZYĆ.NA PRZYSTANKU STOI,NA MÓJ BUSIK CZEKA,KIEDY GO ZOBACZY,PIĘKNIE SIĘ USMIECHA.KIEDY SIĄDZIE BLISKO,CZASEM JA ZAGADAM,O TYM I OOWYMCHETNIE OPOWIADAM.PAN BÓG STWORZYŁ KOBIETĘ,DAŁ JEJ PIEKNA FIGURĘ,UŚMIECH CZARUJAC,NIEWAŻNE,ŻE CZASAMI ROBI FACETOWI BURĘ.TEN JEJ KOLOR WŁOSÓW ZAUROCZY KAZDEGO,A CZY TO COŚ ZDROŻNEGO?NA NOSIE OKULARY DODAJĄ UROKU,NIEJEDEN CHCIAŁBY,BY MIAŁA GO NA OKU.KIEDY NSTOI OBOK,NIE CZUJĘ ZMĘCZENIA I MÓGŁBYM TAK Z NIĄ JECHAĆ DOZNAJĄC OLŚNIENIA.NIE ZNAM JEJ IMIENIA I NIC MI DO TEGO,KIEDY PŁACI 3 ZŁOTE,TO JA S  ZUKAM BIEGU.Z PEWNOŚCI Ą JESZCZE WIELE RAZY SIĘ SPOTKAMY,BO GDYBY NIE,TO MÓJ BLOG OTIWRA PRZED PANIĄ BRAMY.CZASEM COS NAPISZĘ,NIE BRAK MI ODWAGI I PROSZE O PRZECZYTANIE DLA RÓWNOWAGI JANUSZ PIETRZAK GAMERKI 09 2014 ps;praeiw każda okejka to jazdżącaśmierć