o odchudzaniu
Komentarze: 0
Grubas,to ktoś z nadwagą.Często objada się.Gdy obiad już na stole,on doń uśmiecha się.To przecież takie smaczne,przystawka,albo dwie,a potem dla kurażu piwkiem popije się.Na razie jakoś leci,jeszcze dopinam się,lecz już niedługo prawda,zła prawda objawi się:nadwaga,bóle stawów,cisnienie już nie te,i jeszcze do cholery cukrzyca pojawia się.Kto mądry-wagę zrzuca,kto głupi-w sadło lgnie,ten mądry biega w lesie,ten głupi ciasto żre.Organizm nas ostrzega,bratku,opanuj się,kalorie zacznij gubić,nim one zgubią cię.Zacznij od małych kroczków,podbieżka,potem dwie.Siłownia,brzuszków trochę,i cały wciągniesz się.Wciągniesz w rytm odchudzania,aż wreszcie powiesz że,z poczatku to mordęga,lecz opłaciło się.2013 10.JANUSZ PIETRZAK OLSZTYN.PS;gruby może się wpisać,bo chudy po co?
Dodaj komentarz