o miłości
Komentarze: 0
Miłość nie wybiera,przychodzi gdy chce,zapuka do serca,jestem przyjmij mnie.Przyjąć wszak mnie musisz,na dobre i złe,możesz i przekleństwo rzucic,ja wysłucham je.Pewnego dnia chodzisz,myslisz,rzucasz się,co się ze mną stało?ZAKOCHAŁEM STĘ.Czy to miłość do mnie uśmiechnęłą się?Czy podołam jej szczęściu?Czy nie przygniecie mnie?TO nie takie proste,to nie banalny flirt.Twoje myśli radosne są jak bez płynu filtr.Ktoć wymyślił lub stworzył taki stan,co ciśnienie podnosi i często z nóg kosi.Czy miłość ma dwa końce,bo jednemu daje słońce,czy miłość na dwa końce,bo drugiemu daje łzy?Mógłbym ja o tym pisać,gdyby ktoś chciał o tym czytać,dlatego kończę juz i wbijam w pióro tusz.JANUSZ PIETRZAK SIERPIEŃ 2013.
Dodaj komentarz